Nieodpowiedni związek? Powiedz: Stop
Rozstania – największy problem XXI wieku. Problem, który ogarnął cały świat i przybiera na sile. Coraz częściej i łatwiej przychodzi nam wchodzenie w związki, ale i bez problemu się z nich wycofujemy, gdy tylko napotykamy najmniejszą przeszkodę. Z jednej strony nie warto spędzać swojego życia z kimś, kto nam nie odpowiada, z drugiej strony zbyt lekko podchodzimy do uczuć innych osób, łatwo je ranimy i nie przejmujemy się tym, co pozostawiamy po sobie odchodząc. Z wielkich uczuć wypełnionych miłością w prosty sposób wchodzimy na etap nienawiści, zniechęcenia i walki z bliską nam kiedyś osobą. Co sprawia, że się nam nie udaje, że kolejny raz wchodząc z nadzieją w nową relację, pod koniec musimy się znów rozczarować. Dlaczego kolejny raz łamiemy sobie i komuś serce…?
Mnóstwo takich pytań przychodzi w trakcie kolejnego już rozstania. Czujemy się słabsi, wykorzystani, pełni złości, zniechęceni… brakuje nam bliskości, miłości, zrozumienia, współczucia. Chcemy więcej, a dostajemy mniej, chcemy iść do przodu, a znów się cofamy. Co zrobić, by kolejny raz (bo taki z pewnością się pojawi) nie wejść w zły związek, nie rozczarować się i po prostu znaleźć wymarzoną osobę, z którą spędzimy resztę życia?
Jak nie wejść w nieodpowiedni dla nas związek?
Spotykasz nową, wspaniałą osobę, czujesz, że życie nabiera kolorów, czujesz ekscytację za każdym razem gdy się widzicie. Buzują w Tobie emocje, nie możesz się opanować, zaczynasz odczuwać coś więcej niż tylko przyjaźń, chcesz więcej, pragniesz spędzać jak najwięcej czasu z ukochaną osobą, pragniesz ją poznać… Brzmi znajomo? I jest całkowicie normalne… ale już teraz, gdy Twoje serce mówi tak, obudź swój umysł i obserwuj…
1. Nie bądź zaślepiony. To najczęstszy problem zakochanych osób. Nie widzą, nie słyszą, nie czują… i właściwie nie chcą tego. Liczy się tylko wypełniające ich uczucie i endorfiny, jakie się wtedy wytwarzają. I właśnie teraz, w tym etapie zauroczenia powinieneś zacząć się baczniej przyglądać sobie, swojej nowej relacji i wszystkiemu co się z tym wiąże, oczywiście nadal dając się ponieść emocjom. Spędź kilka chwil na spotkaniu z samym sobą i przeanalizuj nowe uczucie. Czy to właśnie to czego szukasz? Czy ta osoba spełnia Twoje oczekiwania? Czy jest kolejną, która po prostu przypadkiem pojawiła się w Twoim życiu? Jesteś już zapewne po niejednym rozstaniu, więc warto teraz w nieco chłodniejszy sposób przyjrzeć się temu co się z Tobą i w Twoim życiu dzieje.
2. Dobrze poznaj nową osobę. Nie da się oczywiście tego zrobić w kilka dni… ale już po miesiącu wiesz, czy dobrze się czujesz w otoczeniu osoby z którą jesteś. Mija pierwszy szok związany z wielkimi emocjami i już możesz na spokojnie się wszystkiemu przyjrzeć. Już wiesz jak traktuje Cię wybranek lub wybranka, co czujesz przebywając z nim, jaką ma rodzinę (to pomimo wszystko bardzo ważne), jakich ma przyjaciół (to bardzo istotne), jak podchodzi do życia, jakie ma podejście do pracy, jak spędza czas wolny i w jaki sposób się do Ciebie odnosi.
3. Za i przeciw. Zapewne rozmawiacie o swoich pasjach, marzeniach, planach na przyszłość… Czy to co słyszysz z ust osoby, w której się właśnie zakochujesz, ma coś wspólnego z tym czego Ty oczekujesz? Łatwo się zakochać, nieco trudniej odkochać, dlatego już teraz zobacz, czy macie coś ze sobą wspólnego. Czy będziecie spędzać razem wakacje? Czy pasja nie przesłoni wspólnego życia, czy jest w życiu drugiej osoby miejsce na kogoś takiego jak Ty? Czy Twoje plany będą respektowane? Czy nie pochodzicie do tego: a jakoś się ułoży… Czasami wydaje się nam, że wszystko da się dogadać, zaplanować, że będzie ok, jak już z sobą zamieszkamy, jak pojawią się dzieci czy weźmiemy ślub. Tymczasem życiowe plany mogą zostać zaburzone przez różne podejścia do życia i marzenia.
4. Coś Cię gniecie? Czy czujesz ucisk w żołądku ze zdenerwowania za każdym razem gdy spotykacie się z rodziną lub przyjaciółmi swojej drugiej połowy, nawet gdy minęło już trochę czasu i dobrze się poznaliście? Czy denerwuje Cię sposób w jaki spędza czas wolny Twoja wybranka? Czy irytuje Cię jej śmiech? Czy sposób w jaki odnosi się do innych osób nie odpowiada Ci? To wszystko sygnały, które mówią, że coś jest jednak nie tak, że może warto przyjrzeć się temu z bliska i bez niepotrzebnych emocji. Bo być może to właśnie sygnały, że osoba z którą się związałaś, jednak nie jest dla Ciebie odpowiednia.
5. A propos sygnałów. Na pewno w trakcie trwania związku zdarzają się sytuacje dla Ciebie niekomfortowe lub takie, które mówią wprost, że to osoba nie dla Ciebie. Złe słowo wypowiedziane ze złością, tak by bardzo bolało, lekceważone, bo okazuje się jednorazowym przypadkiem. Brak zrozumienia. Brak miłych słów. Brak seksu, pocałunków i czułości. Lekceważenie potrzeb drugiej osoby. Bezsensowne kłótnie. Wypominanie błędów z przeszłości. Robienie na złość. Uciekanie od wspólnego spędzania czasu. Zdarza się? Choćby raz na jakiś czas? To sygnały, których nie możesz lekceważyć. Rozwiązanie? Szczera rozmowa z partnerem lub… jeśli sytuacja się powtarza – rozstanie. Im wcześniej je zauważysz, a na pewno pojawią się dość wcześnie, jeśli do siebie nie pasujecie, tym szybciej zakończysz nieodpowiedni związek, tym mniej emocji w nim pozostawisz i tym łatwiej uporasz się z kolejną miłosną porażką. To Twoje życie i warto zadbać o to, by były w nim osoby, które do nas pasują, które nas wspierają, a nie niszczą.
6. Czujesz, że to nie to? Szczera, spokojna rozmowa i rozstanie na pewno pomogą. Nie ma sensu tkwić w smutnym związku, który tylko nas dołuje. Im szybciej przyznasz się przed samym sobą, że coś jest nie tak, tym lepiej dla Ciebie. Nie marnuj całego roku, dwóch, 12 lat… przecież czujesz to już w pierwszych miesiącach. Zadbaj o to, by czuć się komfortowo, a czasami naprawdę lepiej być samemu niż męczyć się z kimś, kto nam nie odpowiada.
7. Nie bądź taki szybki Bil. Ślub po 3 miesiącach znajomości? Planowanie dziecka po drugiej randce? Szybkie zamieszkanie ze sobą? Nie spiesz się. Celebruj randki, poznawaj, ciesz się nowym uczuciem. Decyzje, które podejmiesz mogą zaważyć na całym Twoim życiu. Nie rób niczego pod kogoś. Nie słuchaj doradców, którzy radzą Ci już wziąć ślub, bo tak wypada. Nie planuj dziecka, jeśli jeszcze do tego nie dorosłeś lub myśl o nim Cię przeraża. Nie kupuj domu na kredyt z nowo poznaną osobą, tylko dlatego, że dobrze wam razem już 2 tygodnie. Owszem – zdarzają się wielkie uczucia, emocje i miłości i dokładnie wiemy, że to właśnie to… ale co, jeśli się mylimy? Odkręcenie wszystkiego będzie o wiele trudniejsze niż się nam wydaje.
8. Wszelkie ważne decyzje muszą być wyłącznie Twoimi decyzjami i Twojego partnera. Nie planuj komuś życia. Zaplanuj swoje. Wpuść miłość do swojego życia, ale daj do zrozumienia co jest dla Ciebie ważne i czy partner akceptuje Twoje podejście do miłości, do zakładania rodziny, do dzieci, do pracy i do wszystkiego co Cię otacza. Dlatego, jeśli nie czujesz, że to właśnie to, że chcesz ślubu, że pragniesz z tą osobą mieć dziecko, oznacza to, że być może to kolejny etap, który musisz przejść na drodze do wielkiej miłości, która na Ciebie czeka. Żyjemy niestety w niebezpiecznych czasach, w których ludzie dość często udają kogoś kim nie są, gdzie liczą się pieniądze, a nie uczucia, gdzie związki i relacje nie są głębokie i łatwo się z nich wyplątać.
9. Długi związek – planujemy huczne wesele, ślub, dzieci… tego właśnie chcesz? Czy to presja rodziny i przyjaciół? Zegar tyka? Zbyt wiele związków i małżeństw rozpada się właśnie z powodu zbyt pochopnie podjętej decyzji. Wyjdę za mąż, zrobię to dla niego, tego chce moja matka, to ucieszy moich rodziców, w końcu jego ciotka przestanie się mnie czepiać, będę mieć piękną suknię, ona tego pragnie, a ja nie chcę nikogo zawieść, już czas na ślub, młodszy nie będę. A może… a może jednak warto poczekać. Jeśli ślub bierzemy z zewnętrznego przymusu i nie jesteśmy do końca przekonani o tym, czy krok jest słuszny, to być może osoba, z którą mamy spędzić resztę życia wcale nie jest nam pisana? Może po ślubie poznamy tę jedyną i wtedy miłość stanie się niezwykle skomplikowana, problemy będą narastać, życie stanie się nieznośne, zaczniemy kłamać, oszukiwać, ranić jeszcze do niedawna bliską nam osobę, by tylko szybciej wyplątać się z tej relacji. Jeśli szukasz prawdziwej miłości, pozwól się odnaleźć i rób tylko to, co mówi Ci Twoje serce i umysł. A ono wie, co jest dla Ciebie najlepsze, wystarczy dobrze posłuchać. Masz wątpliwości – porozmawiaj z kimś mądrym, komu udało się odnaleźć to czego szukał.
10. Nie wiesz czy to właśnie to? Jeśli nie wiesz, to prawdopodobnie to właśnie nie to. Gdy prawdziwe uczucie nadchodzi, po prostu to wiesz. Czujesz. Chcesz tego. Twój związek wygląda zupełnie inaczej, jest wyjątkowy pod każdym względem. Nie zadajesz sobie dziwnych pytań. Jesteś pełen energii, rozpromieniony, wypełniony miłością. Chcesz wszystkiego, dajesz wszystko i dostajesz wszystko w zamian. Wymiana najlepszych rzeczy jest z obu stron. Rozumiecie się bez słów i dobrze wam ze sobą. Rzadko się na siebie złościcie, pomagacie sobie i wzajemnie się wspieracie. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Sami siebie nie zmuszacie. Jest po prostu wspaniale i to odczucie trwa znacznie dłużej niż 3 miesiące. Macie wspólne plany, choć nie zawsze wspólne hobby czy marzenia… ale wiecie, że wszystko da się pogodzić. Rozmawiacie ze sobą, dzielicie się swoimi uczuciami, mówicie sobie wszystko wprost. Chcecie dla siebie jak najlepiej. Nie ma w tym związku złej zazdrości o sukcesy. Kochacie się. Pragniecie siebie nawzajem. Trudno was od siebie oderwać. Świat nie istnieje. Wygląda nierealnie? Takie uczucie istnieje – jest prawdziwe, lecz niestety rzadko spotykane, choć oczywiście nie niemożliwe. Warto czekać na taką miłość, przy której wszystko staje się proste i radosne. I nawet dłuższe czekanie jest warte takiego uczucia. Nie rań innych po drodze, bądź z sobą szczery i wyobrażaj sobie wasze spotkanie. Myśl, że ta osoba jest już w Twoim życiu, wizualizuj ją, wymyśl jaka ma być, jak się przy niej czujesz, a prędzej czy później się spotkacie. I tego właśnie życzę każdemu… szczęścia i wielkiej miłości… bo taka się zdarza.