Oczyść swój umysł ze zbędnych śmieci
Twój umysł codziennie zaśmiecany jest w sposób po prostu niewyobrażalny. Nie tylko blokuje mądre myśli, ale i nie pozwala się skupić, a co za tym idzie, po prostu Cię stresuje. Co zatem najbardziej zanieczyszcza Twój umysł? Są to nie tylko natrętne myśli czy zamartwianie się, ale także te rzeczy, których nie podejrzewasz.
Przeklinanie, przekleństwa
Każdy język został wzbogacony tysiącami słów, które pozwalają Ci się komunikować i wyrażać swoje myśli. Tymczasem większość z nas w ogóle nie korzysta z dobrodziejstw językowych, kalecząc mowę i swój ojczysty język przekleństwami. Być może nie wygląda to na zaśmiecanie umysłu, jednak tak naprawdę przekleństwa mają o wiele większą moc niż inne słowa.
Przede wszystkim wyrażają zazwyczaj negatywne emocje. Klniemy, bo chcemy rozładować napięcie, wyrzucić z siebie to co nas gnębi. Tymczasem tak naprawdę, podobnie jak narkotyk, takie słowa mogą po prostu uzależnić. Ich wypowiadanie staje się niezbędne w naszej mowie i właściwie nie wyraża już nic i staje się niejako przerywnikiem w rozmowie. Dla tych, którzy starają się unikać wypowiadania wulgaryzmów, jest to po prostu śmietnik językowy. Im więcej korzystasz z tego typu słów, tym częściej goszczą w twej mowie, a co za tym idzie po kilku latach nawet ich nie zauważasz. Tak naprawdę, zamiast używać zupełnie nowych słów, zastępujesz je przekleństwami, a wraz z tym nie rozwijasz swojego języka, czyli nie starasz się zdobywać nowej wiedzy. Zatem przekleństwa są blokadą Twojego rozwoju. Wydaje Ci się, że nie szkodzą, tymczasem zatykają „pory” nie pozwalając na rozwój językowy. Oprócz tego – niezbyt dobrze brzmią w ludzkich ustach, pogłębiając przepaść między osobami korzystającymi z nich na co dzień, a tymi, którzy unikają wypowiadania tego typu obelg. Przekleństwa mające obrazić kogoś lub coś, podobnie jak negatywne myśli mogą po prostu do nas wracać. Im rzadziej będziesz ich używał, tym zmieni się Twój sposób myślenia i stosunek innych do Ciebie.
Narzekanie, marudzenie
Narzekanie i marudzenie to najczęstsze przyczyny zaśmiecania umysłu. Najlepszym sposobem otwarcia umysłu jest jak najszybsze pozbycie się tych przywar. Męczą nie tylko nas samych, ale i wszystkich dookoła. Niestety coraz częściej słyszymy wokół siebie głosy narzekania. Nikomu nic się nie podoba, każdy zwala winę na drugiego za to, że źle mu się żyje. Nigdy nie jest to wina narzekającego. I chociaż nie zrobił nic by zmienić swoją sytuację, a może właśnie dlatego, jego jedyną bronią jest atak w formie narzekania. I tak jak w pozytywnym myśleniu, tak i w narzekaniu można dopatrywać się oddziaływania na nasz mózg. Im więcej negatywnych myśli w postaci narzekania lub marudzenia, tym mniej szans na poprawę swojego losu. W końcu nasza podświadomość nie selekcjonuje informacji i wykonuje „rozkazy” które nasze myśli jej wysyłają. W tym wypadku „zaśmiecane” są właśnie formą narzekania. Oczyścić umysł i pozwolić mu swobodnie reagować na świat, a przy tym otrzymywać pozytywne sygnały, można tylko dzięki zniwelowaniu i całkowitym pozbyciu się nawyku marudzenia i narzekania.
Złorzeczenie
Złorzeczenie, podobnie jak przeklinanie i narzekanie ma negatywny wydźwięk, ale i o wiele większą moc. Gdy komuś złorzeczysz, czyli po prostu źle mu życzysz, tak naprawdę nie zdajesz sobie sprawy, że to czego życzysz innym, po prostu do Ciebie wróci. A to co dajesz innym, wraca do Ciebie po trzykroć. Zatem wystarczy sobie wyobrazić rozmiar katastrofy jaka nastąpi w Twoim życiu (bo umysł spełni Twoją zachciankę, ale w stosunku do Ciebie) po tym jak komuś złorzeczyłeś. Postaraj się oczyścić umysł, wybaczając osobie, która Ci zawiniła i nie zajmując się więcej jej sprawami, aby myślenie o niej nie blokowało Twojego rozwoju. Więcej uzyskasz przebaczając niż tracąc energię i czas na wymyślanie złośliwości.
Zazdrość
Niezwykle silne uczucie, które potrafi bardzo szybko i sprawnie zatruć Twój umysł. Zazdrość dotyczy zarówno przedmiotów, osiągnięć czy innych ludzi. O ile w małej dawce może wpłynąć pozytywnie na nasze zachowanie, o tyle chorobliwa zazdrość jest niestety groźnym zjawiskiem, zarówno dla osoby, którą targa zazdrość, jak i otoczenia. Niestety ciężko z nią walczyć, lecz w miarę wcześnie wykryta pozwala na osłabienie jej mocy. Niestety, jest to uczucie bardzo silne i trwałe, zanieczyszczające nie tylko umysł, ale i ciało. Opanowany zazdrością nie może skupić się na niczym innym, a jedynie na obiekcie lub osobie, o którą jest zazdrosny. Walka z zazdrością to przede wszystkim walka o siebie, o dowartościowanie swojej osoby. Im człowiek ma niższą samoocenę, tym trudniej jest mu walczyć z uczuciem zazdrości. Często potrzebna jest rozmowa z kimś bliskim lub psychologiem, gdyż nie leczona może prowadzić do tragicznych skutków.
Kłamstwo
Jak wiadomo kłamstwo ma „krótkie nogi” i prędzej czy później wyjdzie na jaw. Jest to jeden z trucicieli umysłu. Im częściej nie mówimy prawdy, zatajamy ją i kłamiemy, tym ciężej żyje się nam we własnej skórze. By kłamstwo nie wyszło na jaw, tracimy mnóstwo energii na utrzymanie go w ryzach, kontrolujemy się i swoje zachowanie, przez co stajemy się bardziej nerwowi i nadpobudliwi. W walce z kłamstwem ważne jest przede wszystkim jak najczęstsze mówienie prawdy i relaks oraz chwila zastanowienia się nad swoim postępowaniem. Należy zadać sobie pytanie: dlaczego kłamiemy? Co daje nam kłamstwo? Ile korzyści możemy mieć z mówienia prawdy, a co tracimy? Kłamstwo czasami jest niezbędne, jednak używane w nadmiarze prowadzi do frustracji i przemęczenia.
Poczucie winy
Często ogarnia osoby o niskiej samoocenie lub niezwykle wrażliwe. Zazwyczaj czują się one winne z przyczyn od nich niezależnych. Poczucie winy, które towarzyszy po popełnieniu czynności niedozwolonej lub moralnie nagannej jest oczywiście uzasadnione. Gdy czujemy się winni, należy oczywiście zastanowić się czy rzeczywiście wina leży po naszej stronie i co możemy zrobić by pozbyć się poczucia winy. Dłuższe przebywanie poczucia winy w naszym umyśle może niestety prowadzić do głębokiej depresji. Niezbędne jest wtedy spotkanie z psychologiem, rozmowa z bliskimi nam osobami i z sobą samym. Racjonalne wytłumaczenie sobie sytuacji pozwoli na rozluźnienie nękających nas myśli i oczyszczenie z negatywnego nastawienia.
Nienawiść
Jedno z mocniejszych uczuć, niekiedy przewyższające miłość. Jest tak silne, że zaprząta umysł i nie pozwala się skupić na innych rzeczach. Poczucie krzywdy doznane przez coś lub kogoś wyzwala to uczucie i prowadzi do destrukcji. Najprostszym, ale i najtrudniejszym sposobem jest oczywiście wybaczenie i zajęcie się swoimi sprawami. Nic nam nie da, że obiekt nienawiści spotka coś złego. Możemy być pewni, że prędzej czy później i tak kara spotka tę osobę, ale my nie musimy w tym uczestniczyć. (może wtedy pojawić się poczucie winy, niewspółmierne do odczucia nienawiści) Najważniejsze w wyzbyciu się nienawiści, jest zapomnienie. Należy zająć się rzeczami, które odciągną nas od myślenia o znienawidzonej postaci. I chociaż czujemy się pokrzywdzeni, należy iść do przodu i zostawić wymierzanie kary innym osobom, organom czy losowi. Żaden czyn we wszechświecie nie zostaje bez odpowiedzi, dlatego nawet jeśli czujesz się fatalnie, po prostu musisz wybaczyć i zapomnieć. W końcu nienawiść szkodzi tylko Tobie, doprowadza do zanieczyszczenia umysłu i destrukcji organizmu. Im szybciej wyrzucisz ją z siebie, tym lepiej dla Ciebie.
Wszelkie negatywne emocje, takie jak gniew, żal, smutek, pogarda, złość, żal czy zawiść zanieczyszczają nasz umysł i blokują nasze działania. Ważne by jak najszybciej zastąpić je pozytywnymi myślami i czynami. Być może brzmi to banalnie, ale jest naprawdę skuteczne i oczyszczające.